Tadeusz Boy-Żeleński
Wiersz inauguracyjny na otwarcie piątego sezonu ,,Zielonego Balonika"
Dzisiaj, gdy pierwsza siwizna
Bieli naszą skroń znużoną,
Patrzymy, zali Ojczyzna
Przyjęła ofiarę oną…?
Czy...
Słyszałem o błaźnie dworskim, widocznie bardzo rozsądnym, który mówił: „Nie wiem, czemu się to dzieje...
— Ładny taniec, Henryczku? — zapiszczał po francusku błazen, karzeł Krassowski — Ładny taniec, powiadasz? Żal ci, że...
Za królem stali gromadnie panowie, a u stóp tronu rozsiadł się niedostępny Stańczyk. Nogę założył...
Wybieram się jutro do Włoch; dasz mi pieniędzy na drogę?
— A ty tam po co...
— Pięknieś mi się waszmość spisał; prawdziwie nie jako szlachcic, lecz jako błazen; kto słyszał przed...