Honoré de Balzac
Wielki człowiek z prowincji w Paryżu
Finot trzy lata temu chodził w dziurawych butach, jadał obiady u Tabara po osiemnaście su...
Finot trzy lata temu chodził w dziurawych butach, jadał obiady u Tabara po osiemnaście su...
Lucjan, który codziennie wracał nad ranem i wstawał koło południa, nie umiał bronić się miłości...