Władysław Bełza
Do polskiego chłopięcia
Nie płacz, nie płacz synku drogi,
Żeś na ziemi swej ubogi!
Że nie miecz ci...
Wie panienka, co to znaczy podżyrować komuś pożyczkę?
Czy wiem? Tak. Można na tym...
Nie cierpię bogatych ludzi. Nienawidzę ich!
Nienawidzi ich panienka?
Tak, bo gdyby nie...
Teraz będą drwić także ze mnie.
Dlaczego?
Bo teraz też jestem biedny i...
Wstępujesz w tych stancji woń zatęchłą, gdzie dymią bez końca brudne samowary i cuchnące papierosy...
I ja modliłem się, i kochałem, i śpiewałem, biedny i cierpiący poeta! I oto na...
Ach! gdybyż król czytywał nas w Luwrze — o, muzo moja, bez schronu przed burzami życia...
— O, ludzie, ludzie niespokojni, znowu się wam bić zachciewa — zaskomlił, pociągając płaczliwie nosem. — Mało wam...