Arthur Conan Doyle
Pies Baskerville'ów
— Zapewne pamięć zawodzi panią… — rzekłem — bo mógłbym nawet przytoczyć jeden ustęp z jej listu, a...
— Zapewne pamięć zawodzi panią… — rzekłem — bo mógłbym nawet przytoczyć jeden ustęp z jej listu, a...
Czyżby od pańskiego przybycia do Londynu zdarzyło się panu coś niezwykłego?
— Zażartowano ze mnie. Dziś...
— Wiem, dlaczego był przy furtce o tej godzinie. Czekał na kobietę.
— Na kobietę? On?…
— Tak...
— Pojedziesz tym pociągiem do Londynu. Zaraz po przybyciu zatelegrafujesz do sir Henryka Baskerville w moim...