Anatole France
Manekin trzcinowy
Z tych myśli wyrwało go przybycie pana Roux, jego ucznia. Odbywał on właśnie jednoroczną służbę...
Z tych myśli wyrwało go przybycie pana Roux, jego ucznia. Odbywał on właśnie jednoroczną służbę...
— Pierwsze miesiące są męczące — odrzekł pan Roux. — Oczywiście musztra o szóstej z rana na podwórzu...
W ogóle jednak pan Roux nie miał powodu się skarżyć. Ale miał przyjaciela, niejakiego Deval...