Motyw: Współczucie w utworze Tajny agent

Któregoś dnia Stevie złapał taką ulotkę; było tam opowiadanie o niemieckim oficerze, który o mało...

Na koźle Stevie najpierw zamknął usta, a potem wykrzyknął z przejęciem:

— Nie wolno!

Dorożkarz, trzymając...

Dorożkarz mruknął coś pod nosem, a potem dodał swym tajemniczym szeptem:

— Nie tak to łatwo...

Pani Verloc zawołała ze współczuciem, z tym pobudliwym współczuciem, jakie nieraz mają kobiety dla koni...