Tadeusz Borowski
Chłopiec z Biblią
— Mnie złapał policjant na ulicy Koziej — rzekł chłopiec.
— Granatowy? Mnie też — powiedział przemytnik Kozera.
— Zwyczajny...
— Mnie złapał policjant na ulicy Koziej — rzekł chłopiec.
— Granatowy? Mnie też — powiedział przemytnik Kozera.
— Zwyczajny...