Jerzy Andrzejewski
Miazga
— Zdaje się, twoi rodzice wyjeżdżają.
Monika:
— To co?
— Wypadałoby ich pożegnać.
— Czy tak? Zawsze mi...
— Zdaje się, twoi rodzice wyjeżdżają.
Monika:
— To co?
— Wypadałoby ich pożegnać.
— Czy tak? Zawsze mi...
Otocki był w znakomitym humorze. Od przeszło miesiąca bez skutku się dobijał, aby Stefan Raszewski...
— Jeszcze jedną sprawę chciałbym nam, towarzyszu Raszewski, zreferować, sprawę, przyznaję, trochę kontrowersyjną…
— Mianowicie?
— Chodzi o...
Redakcja tygodnika filmowego (pismo ma charakter popularny), w której liczny (jak wszędzie) zespół redakcyjny składa...
Ilekroć otwieram radio — ogarnia mnie podziw (trochę podszyty rozbawieniem) dla sprawności naszych spikerów oraz...
Zapytałem eleganckiego paniczyka o pięknie wyhodowanych paznokciach, który z paragrafów rosyjskiego zbioru praw skazuje ludzi...
Pan pragnie tylko karierę zrobić, tylko rodzinę mieć, dzieci wychowywać, i to wszystko z łez...
Zaledwie uszykowali się należycie, gdyż ujrzeli biegnącego ku nim ogromnego dzika, pędzonego przez psy. Don...
Jej ojciec — biały człowiek i wysoki urzędnik w dodatku — był jednym z tych wspaniale uzdolnionych...
Wysiadłszy na brzeg, przekonałem się z wielkim zdziwieniem, że ta nędzna miejscowość szczyci się stałym...