Wacław Berent
Próchno
…I zda mi się, że leżę martwy tam na lodowcu, w podniebnej trumnie sinego...
…I zda mi się, że leżę martwy tam na lodowcu, w podniebnej trumnie sinego...
Oto, chodząc po łąkach, zbierałem jakieś kwiaty: wątłe, delikatne kielichy wysilonego pod jesień fioletu...
— Co chwila przecież umieramy — mówiła Ola — i z nas rodzi się ta chwila, którąśmy przeżyli...
Jak ty będziesz pięknie wyglądać, Olga, przy sianokosie albo żniwie. Krótkie pięć lat niech tylko...
Przekonałem się o tym, gdym się uganiał w stajni za pewną służącą, która wydawała mi...
Zwierzę ludzkie, takie jak jest, nie może być cnotliwe bez jakiejś ułomności. Spójrz, proszę, na...
Bo, szczerze mówiąc, panowie, gdy widzimy kobietę, nie na piękność jej duszy, nie na wdzięk...