Charles Dickens
Dawid Copperfield, tom pierwszy
Od chwili tej klucze przeszły wyłącznie w ręce panny Murdstone. We dnie nosiła je u...
Od chwili tej klucze przeszły wyłącznie w ręce panny Murdstone. We dnie nosiła je u...
Z czasem dowiedziałem, się, że pan Barkis jest „niby”, jak Peggotty mówiła, „skąpcem”, że chowa...
Mnie się zdaje, że jego jedyną zbrodnią jest to, iż ma szczęście i zarazem nieszczęście...
Co prawda, gdy się ma ładną żonkę, nie potrzeba uganiać się za szczęściem, ono samo...
Tak rozmyślał w swym fotelu pan Bergeret. Ale uczucia tak jeszcze nim miotały, że znów...
Jeszcze jako pannę nasączono ją nabożnością jak oliwą. Wydana za mąż za człowieka zręcznego, który...