Wacław Berent
Ozimina
Po tym obwieszczeniu wszczął się gwar bezładnej rozmowy. Uwagę wszystkich pociągali dwaj panowie: stary o...
Po tym obwieszczeniu wszczął się gwar bezładnej rozmowy. Uwagę wszystkich pociągali dwaj panowie: stary o...
— No, z więzienia — kończyła zdziwiona potrzebą tak wyraźnych tłumaczeń.
Nina podrzuciła głowę. Patrzała milcząca w...
— No dobrze — przerwał znów inny — czemu ten pan w takim razie sam nawet siedzieć nie...