Jerzy Andrzejewski
Miazga
Prowokacja zawsze była i do obecnych czasów pozostała taktyką szczególnie faworyzowaną przez reakcje rządzące...
Prowokacja zawsze była i do obecnych czasów pozostała taktyką szczególnie faworyzowaną przez reakcje rządzące...
Zochna stała wciąż jeszcze przy oknie i tłumiła z wysiłkiem płacz. Mąż zaciął się...
— Więc ta chwila, co się zbliża — myślał — najstraszniejsza ze wszystkiego, co stać się może — więc...
W rodzinie panował od niepamiętnych czasów zwyczaj, że najstarsi synowie zwali się na przemian — Torbjörn...
— Sämund! Sämund! — krzyknęła błagalnie Ingeborga, ale on rzucił się już z wściekłością na Aslaka. Ten...
Zadumał się tak, że przestał zwracać uwagę na konia, który kroczył wedle własnego upodobania. Nagle...
Mógłbym pojechać do Konstantynopola, przyjąć islam, mieć harem, kupować sobie Czerkieski, Greczynki, Turczynki. Wszystkie wpatrywałyby...
— Nie biją ich — rzekł urzędnik. — Cała rzecz w tym. Ja bym tam tak. Nie wierzysz...
Historia całkiem miejscowa. Couleur locale, jak się to w teorii literatury nazywa. Wydali młodą dziewczynę...
Z domu, do którego podchodziliśmy, wydobywały się wciąż krzyki coraz bliższe, coraz straszniejsze.
Pod oknami...