Stanisław Brzozowski
Płomienie
Pojawił się w jakieś dziesięć dni po moim przybyciu do domku wygnańców nowy gość. Był...
Pojawił się w jakieś dziesięć dni po moim przybyciu do domku wygnańców nowy gość. Był...
Gdy czekałem w jakiejś wsi syberyjskiej na konie, zobaczyłem kilkunastu ludzi, którzy szli za trumną...
— Dmochowski umarł — powiedział — i Hipolit Myszkin wygłosił nad jego trumną mowę pogrzebową. On, skuty, ogolony...