Wacław Berent
Próchno
Zochna stała wciąż jeszcze przy oknie i tłumiła z wysiłkiem płacz. Mąż zaciął się...
Zochna stała wciąż jeszcze przy oknie i tłumiła z wysiłkiem płacz. Mąż zaciął się...
— Więc ta chwila, co się zbliża — myślał — najstraszniejsza ze wszystkiego, co stać się może — więc...