Wacław Berent
Ozimina
On powstał był od stołu w automatycznym sprężeniu. I wykroczył sztywno z pokoju, mijając gwar...
On powstał był od stołu w automatycznym sprężeniu. I wykroczył sztywno z pokoju, mijając gwar...
Z rozedrganych warg padały mu słowa niewyraźne, gdy próbował ująć ją oburącz za pachy. Lecz...
Czyś ty odgadł tajemną wolę natury? Czy ty wiesz, jakie źródła trysnąć by ci mogły...
„Dzikiego tygrysa paszcza, kata topór ostry mniejsze zło mężczyźnie czyni, niźli ducha jego z kobietą...
— Przypomnij tylko… Przedwczoraj jeszcze. — Przypomnij. Przedwczoraj jeszcze, gdy ona przyjechała — jeden jej uśmiech… Stamtąd...