Joseph Conrad
Lord Jim, tom drugi
Młodość jest zuchwała; to jej prawo, to jest nieuniknione; młodość powinna okazywać, że jest pewna...
Młodość jest zuchwała; to jej prawo, to jest nieuniknione; młodość powinna okazywać, że jest pewna...
Oto, jak po raz pierwszy ujrzałem Jima. Wyglądał tak obojętnie i nieprzystępnie, jak to się...
Miałem wciąż przed sobą błękitne, chłopięce oczy patrzące mi prosto w twarz, młode oblicze, szerokie...
Ten chłopiec należał do gatunku ludzi, których przyjemnie jest nam widzieć wokoło siebie, i chętnie...
W żadnym innym zawodzie — prócz marynarskiego — serca tych, co już się puścili na morze, by...
Almayer opuścił dom rodzinny z lekkim sercem i lżejszą jeszcze kieszenią; mówił dobrze po angielsku...