Fiodor Dostojewski
Wspomnienia z martwego domu
A czego nie oddasz za wolność? Jaki milioner, gdyby mu gardło ściśnięto stryczkiem, nie oddałby...
A czego nie oddasz za wolność? Jaki milioner, gdyby mu gardło ściśnięto stryczkiem, nie oddałby...
Powiedziałem już, że aresztanci mieli zwykle jakąś własną robotę i że to zajęcie było konieczną...
Pięć kopiejek, niewątpliwie, zapłata śmiesznie mała, nawet w ostrogu; uderzała mnie zawsze w ostrogu surowość...
Zazwyczaj kupowałem sobie kawałek wołowiny, po funcie na dzień, a funt wołowiny u nas w...
Pieniądze — mówiłem już o tym — miały w ostrogu ogromne znaczenie, były potęgą. Stanowczo można twierdzić...
W całym mieście były tylko dwie publiczne łaźnie parowe. Pierwsza, należąca do jakiegoś Żyda, miała...