Arthur Conan Doyle
Groźny cień
Na smyczy prowadził ulubionego buldoga, Boundera.
Nie cierpieliśmy go wszyscy, gdyż zwierzę było złe, złośliwe...
Na smyczy prowadził ulubionego buldoga, Boundera.
Nie cierpieliśmy go wszyscy, gdyż zwierzę było złe, złośliwe...
— Jakież są pańskie wnioski co do psa?
— Jego pies zwykł nosić laskę w zębach; ponieważ...
Zerwałem się, nie wypuszczając pistoletu z garści, choć krew zamarła mi w żyłach na widok...
Jak się okazało, Toby był brzydkim, długowłosym, kłapouchym stworzeniem, mieszańcem wyżła i ogara, o brązowo-białej...