Uriel Waldo Cutler
O królu Arturze i rycerzach Okrągłego Stołu
— Dziwuję się — panna mu rzeknie — co też za człek z ciebie! Nie może być inaczej...
— Dziwuję się — panna mu rzeknie — co też za człek z ciebie! Nie może być inaczej...
Wielki chan nie miesza się do wojny, siedzi sobie w stolicy, w Karakorum.
— Gdzie? — dopytywała...
— W Ka-ra-ko-rum.
— Ach, co to za nazwa!
— To ma znaczyć Czarny Gród.
— U nich wszystko...