— No to biegnijmy. Wypoczęliśmy na wozie, a ty się wleczesz jak ten ślimak.
— Biegaj sam...
Antonina Domańska, Historia żółtej ciżemki
Stanąwszy bokiem na progu, ręką przytrzymywał za sobą drzwi rozwarte dla przepuszczenia Hedwigi, która z...
Deotyma, Panienka z okienka
Na tacce stały trzy naczynia, istne pieścidełka sztuki. Nalewka złota w kształcie ptaka, cała emaliami...