Tadeusz Boy-Żeleński
Flirt z Melpomeną
Nawet i linię repertuaru warto nieraz dostroić do osobistych warunków poszczególnych artystów. Zeszłoroczny sezon był...
Nawet i linię repertuaru warto nieraz dostroić do osobistych warunków poszczególnych artystów. Zeszłoroczny sezon był...
Odkładając do jutra przyjemność zdania sprawy z pierwszych przedstawień, kończę jeszcze małą uwagą. Mówiono w...
Ogród młodości cieszy się podobno olbrzymim powodzeniem w wiedeńskim Burgtheatrze. I to nam wiele tłumaczy...
Jednym z najciekawszych zjawisk w literaturze jest niewątpliwie ewolucja rodzajów. Był dramat klasyczny; za jedyny...
A jednak dużo, ogromnie dużo się zmieniło; nie tyle przez to, co przybyło, ile przez...
Teatr miłości, począwszy od Racine'a, jest zasadniczo teatrem kobiecym. Czyżby dlatego, że jest to...
Nie mogę powiedzieć, aby linia tych przeobrażeń poprowadzona była zupełnie harmonijnie; ale ostatecznie nie chcę...
z chwilą gdy w teatrze pada słowo miłość (a dzieje się to dość często), musi...
Cóż zatem zostałoby z ewentualnego zapożyczenia się u Fredry? Niewiele. Stryj i bratanek; to znaczy...
Niby to drobne, niby to błahe; ale kiedy się wpatrzyć w misterne dzierganie nitek, kiedy...