Jerzy Andrzejewski
Miazga
Potem, kupując w sklepie monopolowym na Mokotowskiej butelkę jarzębiaku, ponieważ ostatni alkohol, jaki był...
Potem, kupując w sklepie monopolowym na Mokotowskiej butelkę jarzębiaku, ponieważ ostatni alkohol, jaki był...
Z daleka widać było wagony idące wzdłuż rampy. Przywoziły nowych ludzi, którzy będą szli. Drogą...
Myliłby się jednakże, kto by przypuszczał, że w myślach swoich zmierzam prostą drogą do obrazu...
Mówiąc to, trzymała Lottie za rękę i obchodząc wraz z nią całe swe szczupłe mieszkanko...
— Tak jest — odparła Sara. — I rozmyślałam nad tym, jakbym postąpiła wobec pani, gdybym była księżniczką...
— Żeby tak prawdę powiedzieć, to pierwsza myśl wyszła ode mnie, sahibie — odpowiedział. — Ale początkowo zająłem...
Ciężkie były losy pierwszej piątki w lasach. Byli tu naprawdę pionierami. Zdawało się, że tu...