George Gordon Byron
Giaur
Komnata jego od sług odbieżana,
Pająk samotnik, na ścianach się czepia
I szpary szarym całunem...
Księżyc użyczył swej bladej pochodni żałobnemu czuwaniu. Wyszedł w połowie nocy jak biała westalka, która...
Wkrótce popłynęły inne, jeszcze gorętsze łzy. Okazało się, że Sulisław nie żyje. Zginął, i to...
W głębi alkowy, pod białą tkaniną przykrywającą głowę i obrysowującą kontur ciała, leżała zmarła. Dla...