Hans Christian Andersen
Cień
Można jednak było poznać, że on sam rzeczywiście nie jest już cieniem, ale prawdziwym człowiekiem...
Można jednak było poznać, że on sam rzeczywiście nie jest już cieniem, ale prawdziwym człowiekiem...
O, zaprowadź mnie do pałacu!
— Bah! — zakrakała wrona. — Łatwo to powiedzieć. Przecież takiej obdartej i...
Miała zachwycający stroik z koronek i kwiatów, niedbale przypięty diamentową szpilką. Włosy ułożone à l...
Idąc za modą epoki, której zawdzięczamy przejście od dawnych balowych pluderków do szpetnych dzisiejszych spodni...
Hieronim Mikołaj Séchard nosił od trzydziestu lat sławny pirożek municypalny, jaki w niektórych prowincjach spotyka...
Młody człowiek objął ukradkowymi rzutami oka tę kobietę, która wydała mu się w harmonii ze...
Baron wszedł z całą swobodą, przywitał się przyjacielsko z Bargetonem, w stronę zaś Lucjana skierował...
W tej chwili pani de Bargeton ukazała się w całym blasku starannie wypielęgnowanej toalety. Na...
Krawat miał zawsze zawiązany w ten sposób, iż przedstawiał dwa groźnie sterczące ostrza, jedno na...
O ile obie żony, wciśnięte jak lalki w suknie sporządzone tanim kosztem, stanowiły obraz kolorów...