Honoré de Balzac
Wielki człowiek z prowincji w Paryżu
„Boże! Złota za wszelką cenę! — mówił sobie Lucjan. — Złoto jest jedyną potęgą, przed którą ten...
„Boże! Złota za wszelką cenę! — mówił sobie Lucjan. — Złoto jest jedyną potęgą, przed którą ten...
— Nie można być wielkim człowiekiem tanim kosztem — mówił Daniel łagodnie. — Geniusz skrapia swoje dzieła własnymi...
— Nim kur po trzykroć zapieje — rzekł z uśmiechem Leon Giraud — ten człowiek zdradzi pracę dla...
Jak wszyscy poeci, ten wielki człowiek „na pniu” roztkliwiał się przez chwilę, przyrzekał pracować, zapominał...
— Jako biedny i nieznany mogę pani ofiarować tylko stanowisko skromne, graniczące z biedą. Pani będzie...
Nadszedł wieczór. Odprawiłam sierotkę, która służy mi za pomocnicę, zapłaciwszy jej pomarańczą. Siedzę sama przy...
jedno z dzieci uderzyło Charlotte książką w czoło (reminiscencję tego zdarzenia znajdziemy w Dziwnych losach...
Ja naiwnie myślałam, że posąg po prostu wychodzi jak ulany. Jednak po krótkiej chwili zmartwienie...
— Pani de Bois-Tracy zapytywała mnie przez swoją przyjaciółkę mieszkającą na prowincji, czy wypadkiem nie mógłbym...