Charlotte Brontë
Dziwne losy Jane Eyre
I jeszcze jedna rzecz mnie zadziwiła: odkryłem, robiąc rachunki z gospodynią, że drugie śniadanie, składające...
I jeszcze jedna rzecz mnie zadziwiła: odkryłem, robiąc rachunki z gospodynią, że drugie śniadanie, składające...
Jeśli udało mi się zabić dzikiego indyka, grzywacza, leśnego bażanta, wieszaliśmy go naprzeciw rozpalonej dębiny...
Starzec pokwapił się rozpalić ogień przy pomocy suchych lian; utarł między dwoma kamieniami nieco kukurydzy...
rozkroił nawet na powietrzu kapłona — co jest majstersztykiem kawalerskim — a chociaż Kornelius twierdził, że „u...
Nastała między tańcami przerwa, podczas której chędogie dziewczęta wysuwały się z bokówek i roznosiły po...
— Czy wiecie, co my tu jemy?… — zagadnął Atos po upływie kilku minut.
— Do licha! — odparł...
— Ho! Ho! — zawołał. — Pyszna zupa, już sam jej zapach nęci!
„Co, u diabła, czuje on...
Wtedy pani Coquenard wstała od stołu i wyjęła z bufetu kawałek sera, maleńki talerzyk konfitur...
Wtedy kłopot zmienił się w prawdziwą klęskę. Widziano ich zgłodniałych, uwijających się wraz z pachołkami...
Biła właśnie czwarta po południu, a dwie godziny wcześniej Planchet przyszedł do swego pana domagać...