Honoré de Balzac
Wielki człowiek z prowincji w Paryżu
„Wyglądam na aptekarskiego synka, na chłopca sklepowego!” — powtarzał sobie z wściekłością, widząc dokoła zgrabnych, zalotnych...
„Wyglądam na aptekarskiego synka, na chłopca sklepowego!” — powtarzał sobie z wściekłością, widząc dokoła zgrabnych, zalotnych...
— Moja droga — szepnęła spod wachlarza pani d'Espard — powiedz mi, jeśli łaska, czy twój protegowany...
Otóż pan de Rastignac podstawił panu, w samych początkach, nogę. Skoro go spytano o pana...
Każ pan oznajmić wobec kilku młodych milionowych Angielek albo w ogóle wobec jakiejś bogatej herytiery...
— Pani de Bois-Tracy zapytywała mnie przez swoją przyjaciółkę mieszkającą na prowincji, czy wypadkiem nie mógłbym...
— Wierz mi, pani, może się zdawać niekiedy, że królowa zapomina o wiernych sobie, lecz to...
D'Artagnan zastanowił się i postanowił wygrzmocić Plancheta na zapas, co zostało wykonane sumiennie, jak...
— Co za paskudztwo zrobiłeś, u diabła? — zapytał Portos, skoro wyszedł przywódca zbirów, gdy pozostali tylko...