Honoré de Balzac
Wielki człowiek z prowincji w Paryżu
Lucjan, który codziennie wracał nad ranem i wstawał koło południa, nie umiał bronić się miłości...
Lucjan, który codziennie wracał nad ranem i wstawał koło południa, nie umiał bronić się miłości...
Namyślałam się. Bieda ma pozór straszny dla ludzi dorosłych, a dla dzieci tym bardziej. Nie...
– No dobrze. Będzie panna Jane potrzebowała pieniędzy. Nie możesz puszczać się w podróż bez pieniędzy...
Rada byłam, gdy udało mi się wyciągnąć go ze sklepu z jedwabiem, a potem od...
Wskazała mi bujany fotel. Usiadłam. Krzątała się, przyglądając mi się od czasu do czasu badawczo...