Deotyma
Branki w jasyrze
na ganek wyszła jasnowłosa, niebieskooka i wiotka niewiasta. Miała suknię lazurową jak niebo, przy szyi...
na ganek wyszła jasnowłosa, niebieskooka i wiotka niewiasta. Miała suknię lazurową jak niebo, przy szyi...
Potem szła gromada młodych ludzi dość suto wyglądających. Buty miękkie, lejkowato rozwarte. Ubiory obcisłe, o...
Za kawalerami szły panny także po trzy rzędem. Ubrania ich pstrzyły się różnymi barwami, ale...
Szła panna młoda między dwiema druhnami. Wszystkie trzy miały suknie z najprzedniejszej białopłowej „pawłoki” (która...
Ubrany był dość osobliwie: na wpół po naszemu, a na wpół z cudzoziemska, bo też...
W owym też na pozór skromnym ubiorze po bliższym rozpatrzeniu wzrok odnajdywał mnóstwo szczegółów świadczących...
Osoby, jakim się przyglądali, były spowinięte niderlandzkim huikenem, czyli długim welonem tworzącym rodzaj płaszcza, który...
— A to co za jedne?! — zawołał. — Czego to sobie one tak zakryły gębę?
Mówiąc to...
Zamiast kafttana z łosiej skóry, pan Kazimierz nadział „szustokor” (tak u nas wymawiane juste-au-corps) uszyty...
Ale bo co też to przepychów przewijało się po tej sali! Najświetniej błyszczeli nasi klejnotni...