Aleksander Dumas (ojciec)
Trzej muszkieterowie, tom drugi
— Otóż ja powiem, co pani robiłaś, a raczej, co zamierzałaś zrobić: chciałaś dokończyć fatalnego dzieła...
— Otóż ja powiem, co pani robiłaś, a raczej, co zamierzałaś zrobić: chciałaś dokończyć fatalnego dzieła...
— Nie wspominaj o tym, pani. Nie ma tak rozpaczliwego położenia, które by upoważniało istotę stworzoną...
— Kiedy tak — rzekł d'Artagnan, opuszczając ręce — na nic się nie przyda walczyć dłużej. Lepiej...
— Mój brat — ciągnął tenże — oszalały z rozpaczy, postanowił skończyć życie odarte przez nią ze czci...