Wojciech Bogusławski
Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale
Otós to, miły Jonku, moja bida cała,
Pani młynarka tak się we mnie pokochała,
Ze...
Byłem od niej o trzy lata młodszy; sądziłem, że dla tego samego nie będzie mogła...
Pogawędziliśmy, a potem panny uprojektowały, że ja położę się spać na łóżku, one zaś obie...
Zacząłem, nie tracąc chwili, przekładać jej, jak nieskończenie wiele jej zawdzięczam, aż do tego oto...
Gdy kolacja miała się ku końcowi, brat panny C. zaczął jej dokuczać, że ja zakochany...