Tadeusz Boy-Żeleński
Flirt z Melpomeną
Przez ironię losu tej samej nocy, w której w Halskim dojrzał zamiar poproszenia o rękę...
Przez ironię losu tej samej nocy, w której w Halskim dojrzał zamiar poproszenia o rękę...
Wobec pierwszego ciosu prawdy szambelan był bezbronny; ale tym razem nie da się jej zmiażdżyć...
Ostatecznie, wszystko jest rzeczą formy: tego rodzaju kompromisy nie są wyłączne dla „arystokratycznego zepsucia”: skoro...