Tadeusz Boy-Żeleński
Obrachunki fredrowskie
Cóż zatem zostałoby z ewentualnego zapożyczenia się u Fredry? Niewiele. Stryj i bratanek; to znaczy...
Cóż zatem zostałoby z ewentualnego zapożyczenia się u Fredry? Niewiele. Stryj i bratanek; to znaczy...
Na jednej z wysp polinezyjskich istnieje podobno taki obyczaj: raz do roku sadza się starszych...
Tak sobie dumałem, patrząc na wczorajszą sztukę, w której mimo że w szczątkowej i złagodzonej...
Otóż, jakkolwiek może się to wydać śmieszne, pozwolę sobie przypomnieć treść Dam i Huzarów.
Pani...
jak opornie i powoli przedostaje się tu do tradycji każdy okruch pracy dokonanej przez reprezentującą...