Joseph Conrad
Szaleństwo Almayera
Gęste listowie drzew rzucało czarne plamy cienia, które zdawały się pływać po gładkiej powierzchni jaskrawego...
Gęste listowie drzew rzucało czarne plamy cienia, które zdawały się pływać po gładkiej powierzchni jaskrawego...
Wreszcie, albo ja sam wiem, czego mi się chce, czemu można wierzyć? Od dziecka już...
Jezioro jest na tyle rozległe, że w taki bezwietrzy, klarowny dzień lata znajdzie się w...
Stali pod gęstym listowiem, przez które popołudniowe słońce rzucało długie ukośne promienie, a tam, gdzie...
Przez całe przedpołudnie myślała o sobie i o nim, siedząc w zacisznym, zaczarowanym ogrodzie Hôtel...