Joseph Conrad
Jądro ciemności
Murzyn zwalił się na plecy i patrzył w górę wprost na mnie, ściskając oburącz ów...
Murzyn zwalił się na plecy i patrzył w górę wprost na mnie, ściskając oburącz ów...
Niebo nad Patusanem było krwawe, ogromne, jakby zalane posoką uchodzącą z otwartej żyły. Wielkie, purpurowe...
Przodek mięsożerny musiał dla zaspokojenia głodu własnoręcznie zarzynać i ćwiartować pożerane zwierzę, a uczucie zaspakajania...
Och! Straszny to był widok! Tak straszny, że odżywa pomimo tylu lat ubiegłych, tak straszny...
Na pierwszy zaraz rzut oka niezrozumiałym się to zgoła wydać musi, w jaki sposób może...