Józef Czechowicz
Ballada z tamtej strony
o dlaczego
wzrok twój nie schodzi
z przedmiotów pod oknem leżących na stole
z godziny...
a oczy… niczemu nie przyrównane — królewskie. Zanim usta przemówiły słowo, rozkazywały oczy. Gdy na cię...
Gdy straż odprowadzała świętokradcę do tymczasowego więzienia w podziemiach ratusza, zbrodzień odwrócił głowę i długie...
„Brody nie ma ani wąsów, cale insy… moze mi się zdawało… ale te ocy, te...