A potem próbowałam to wszystko zapisać, ślęcząc nad notatnikiem jak średniowieczny skryba, jak jakaś samozwańcza...
Julia Fiedorczuk, Każdy śnił swój sen
Któregoś dnia P. opowiadał mi o tworzonych przez pewną artystkę obrazach z bioluminescentnych bakterii. W...
Mijając pogrążonego w lekturze człowieka, powoli zeszłam do rzeki. Bolało mnie za oczami, w głowie...