Wszyscy byliśmy na tym etapie trochę odwodnieni, czasy, kiedy woda po prostu lała się z...
Julia Fiedorczuk, Każdy śnił swój sen
Myślałam potem o niewidzialnych: o zmarłych, którzy wracają, chociaż ich nie pamiętamy, o algorytmach regulujących...
A potem próbowałam to wszystko zapisać, ślęcząc nad notatnikiem jak średniowieczny skryba, jak jakaś samozwańcza...