Gusta Dawidsohn-Draengerowa
Pamiętnik Justyny
A byli naprawdę młodzi. Najmłodsza wśród nich była Czarna. W tej chwili miała piętnaście lat...
A byli naprawdę młodzi. Najmłodsza wśród nich była Czarna. W tej chwili miała piętnaście lat...
— A ja wierzę. Ale o praktycznej stronie mówić będę potem. Na razie jeszcze o założeniach...
A tymczasem u rzekomych państwa, od których zewnętrzny dobrobyt odwracał wszelkie podejrzenia, toczyło się podziemne...
Już nie ma domu! Nie ma domu! Tam pewnie „akcja” zagarnęła już i ojca, i...